Trzy kobiety

"Od setek lat mężczyźni łamią kobietom serca w szczególny sposób. Kochają je całymi sobą albo połowicznie, a potem się tym nużą i tygodniami albo miesiącami próbują się bezszelestnie wyplątać, podkulają ogony, otrząsają się i już nigdy nie dzwonią. A kobiety czekają." Sięgnęłam po tę książkę, choć nie przepadam za prozą tego typu. Reportaże nigdy nie były moimi ulubionymi gatunkami literackimi. Ale w tym wypadku nie pożałowałam swojego wyboru. Reportaż "Trzy kobiety" Lisy Taddeo to trzy fascynujące historie o miłości, o pożądaniu, o potrzebie akceptacji i bliskości z drugim człowiekiem. Nie przypuszczałam, że w reportażu odnajdę tak cenne i wartościowe doznania literackie. Ogromne uznanie dla Lisy Taddeo, dziennikarki i pisarki, dwukrotnie uhonorowanej nagrodą Pushcart Prize za zbiór opowiadań. Jej reportaż "Trzy kobiety" stał się bestsellerem "New York Timesa". "Wybrałam akurat te trzy kobiety ze względu na wiarygodność ich histo...