SYLWESTER. Skąd się wzięła tradycja świętowania?
"Stare przepowiednie, zwane proroctwami Sybilli, określały rok tysięczny jako datę końca świata." Zofia Kossak Według starych legend w 317 roku papież Sylwester I pojmał ognistego smoka Lewiatana, zakneblował papieską pieczęcią i umieścił go w lochach Watykanu. Lecz, zgodnie z przepowiednią wierzono, że z końcem tysiąclecia nastąpi koniec świata. Kiedy na tron papieski w 999 roku wstąpił mnich benedyktyński Gerbert, niepokój tylko narastał. Gerbert uważany był za czarownika, gdyż studiował pisma arabskie, dużo czytał i tworzył nieznane konstrukcje. Ponadto, zasiadając na papieskim tronie przyjął imię - Sylwester II. To nasunęło mroczne przekonanie, że Sylwester I uwięził smoka, zaś Sylwester II go uwolni i tak dokona się przepowiednia. W miarę jak nadchodził koniec roku przerażenie rosło. Lecz o północy 31 grudnia 999 , kiedy zaczęły bić dzwony w Watykanie, na balkonie pałacu Laterańskiego ukazał się papież i pobłogosławił światu i miastu „urbi et orbi” na długie wieki. Smok