Twoje ciało mówi, co czuje dusza

Wszyscy żyjemy w permanentnym stresie. Jedni z nas przeżywają stres szczególnie silny, czasem gwałtowny, wywołany wyjątkowymi zdarzeniami. Nie zawsze złymi. Przyjęliśmy, że stres to reakcja na negatywne wydarzenia. Natomiast stres towarzyszy nam również w chwilach radości, poczucia sukcesu, wtedy też ciało doznaje silnych emocji. Najczęściej jednak codziennie żyjemy z pewną dawką stresu permanentnego, do którego przywykliśmy. Nie mamy świadomości jak mocno emocje zapisują się w naszym ciele. Ma to głównie uzasadnienie w tym, że współczesna medycyna oddzieliła ciało od umysłu. Zajmujemy się chorobą, rzadko kiedy szukając jej przyczyn w stanie naszego umysłu. Nie uświadamiamy sobie, że ból czy dolegliwości, które odczuwamy  w naszym ciele, są odpowiedzią na nasz stan emocjonalny. 

 

"Ciało i umysł na pewno nie są dwoma odrębnymi systemami - nie ulega wątpliwości, że funkcjonują jako zintegrowana całość reagując na siebie nawzajem i na bodźce zewnętrzne. Nasze myśli i uczucia natomiast wpływają na zdrowie ciała, podobnie jak wszystko, czego doświadczamy w ciele, ma wpływ na stan naszego umysłu i emocje. Traktować ciało i umysł rozłącznie, to pozbawić się całego bogactwa środków służących zrozumieniu i pogłębieniu relacji z całym naszym jestestwem."

 

Debbie Shapiro w swojej publikacji udowadnia nam jak emocje wpływają na nasze funkcjonowanie. Autorka od ponad dwudziestu lat zajmuje się tą problematyką. W obszarze jej zainteresowań jest psychologia, psychosomatyka, medytacja, joga. Książka "Wpływ emocji na zdrowie. Twoje ciało mówi, co czuje dusza" jest kwintesencją jej wieloletnich badań, studiów i zainteresowań. 

 

"Stajemy się tym, co myślimy. Nasze myśli i słowa są jak ziarna, które z czasem ukorzeniają się, kiełkują i rosną, znajdując swój zewnętrzy wyraz w stanie naszego zdrowia - zaczynają wpływać na pracę mięśni, wydzielanie hormonów, funkcjonowanie układu nerwowego i krążenia."

 

Negatywne emocje powodują blokady w ciele. Kiedy nasila się ból, dolegliwości mogą prowadzić do rozwinięcia się choroby. Im dłużej trwa taka sytuacja, tym bardziej nas to osłabia fizycznie i pozbawia energii. Choć wydaje się to na pozór niezwiązane to właśnie nierozwiązane problemy, smutek, żal, pretensje, zamartwianie się mają wpływ na nasze zdrowie. Pozytywne emocje natomiast, takie jak relaks, akceptacja, otwartość wyzwalają procesy naprawcze. Emocji nie da się zagłuszyć, uciszyć czy wyprzeć z organizmu. Emocje zawsze znajdą ujście, wcześniej czy później nasze ciało wyśle nam sygnał jakim będzie ból lub choroba. 

 

"Miłość i wsparcie, jakie otrzymujemy od innych, pomagają nam radzić sobie z problemami i doceniać siebie, a także sprzyjają budowaniu poczucia własnej wartości. (...) My, ludzie, jesteśmy istotami społecznymi. Potrzebujemy innych ludzi. (...) Chcemy być kochani i ważni dla kogoś, chcemy, by ktoś troszczył się o nas, ale także - chcemy okazywać miłość i troskę innym. Potrzebujemy tego nie dlatego, by po prostu czuć się lepiej, ale wręcz po to, by przeżyć."

 

W książce znajdziemy informacje, co ból fizyczny oznacza w poszczególnych częściach ciała. Omówione są przyczyny różnych chorób lub dolegliwości, takich jak migreny, bóle głowy, bóle żołądka, nadciśnienie, astma, bóle kręgosłupa, problemy skórne, arytmie serca, przemęczenie i wiele  innych. Do każdego rozdziału dołączona jest propozycja ćwiczeń oddechowych oraz wyjaśnione są wszystkie skutki i zależności konkretnych stanów emocjonalnych. Ta publikacja to bardzo cenny zbiór wiedzy i wskazówek, jak poznać swoje ciało i jak nauczyć się odczytywać sygnały z niego płynące. To swoisty podręcznik samouzdrawiania. Bardzo polecam.