KSIĄŻKOWE INSPIRACJE

"Dom Holendrów" Ann Patchett to pięknie opowiedziana, wzruszająca historia pewnej rodziny, pewnego portretu i pewnego Domu. To opowieść o poczuciu przynależności, o utraconym majątku, o opuszczonych dzieciach i samotności, która dotyka wszystkich członków tej rodziny. Narratorem tej historii jest Danny Conroy. Dla Danny'ego całym światem jest jego starsza siostra Maeve. Matka opuściła ich, kiedy był bardzo mały, nie zdołał jej zapamiętać i  pokochać. To Maeve otoczyła go opieką i wsparciem. Sama zniosła porzucenie przez matkę znacznie gorzej, omal przez to nie umarła. Ta sprawa w Domu Holendrów to temat tabu. Głową rodziny jest Cyril Conroy - człowiek chłodny, zdystansowany do świata i zamknięty w sobie. Cyril tuż po II wojnie światowej wzbogacił się inwestując w rynek nieruchomości, kupił wówczas wspaniałą posiadłość na przedmieściach Filadelfii. Olbrzymi, neoklasycystyczny Dom należał wcześniej do rodziny VanHoebeeków, których wspaniały portret wciąż zdobi wnętrze salo...

  "O czym marzą, czego się boją, kiedy bywają najbardziej samotne, a kiedy najmniej zrozumiane. Czego się wstydzą, z czym sobie nie radzą. Ale też: jak bardzo dają sobie radę. Kto? Współczesne kobiety."   Magdalena Kostyszyn zasłynęła prowadząc bloga "Chujowa Pani Domu" , którego zresztą gorąco polecam. Jej publikacja "Też tak mam" wywołała spore poruszenie na rynku wydawniczym, co po przeczytaniu tej książki, nie dziwi mnie wcale. Magdalena Kostyszyn porusza w swojej książce tematy niewygodne, niepopularne, często "zamiatane pod dywan", które wymuszają refleksję i wywołują dyskusję o szeroko rozumianej sytuacji polskich kobiet. Książka jest podzielona na trzy obszary tematyczne: macierzyństwo, praca i kobiecość. Publikacja jest zbiorem kilkudziesięciu opowieści kobiet w różnym wieku, pochodzących z różnych środowisk, o różnym statusie społecznym, matek, nie-matek, singielek, kobiet o różnych poglądach i doświadczeniach. Autorka oddaje im gł...

Na mojej czytelniczej liście książek przeczytanych w 2021 roku znalazło się czterdzieści pozycji. To nie jest mój najlepszy wynik. Jednocześnie, muszę przyznać, że udało mi się przeczytać wiele wyjątkowych książek, które na długo zostaną w mojej pamięci. W tym roku dużo uwagi poświęciłam na lektury o rozwoju osobistym, samopoznaniu, ale też przeczytałam kilka reportaży, sporo powieści i książek popularnonaukowych. Przedstawię Wam kilka tytułów, po które naprawdę warto sięgnąć. Może, któraś z moich propozycji zainspiruje Was do rozpoczęcia sezonu czytelniczego w roku 2022.   1. Na rynku wydawniczym mamy obecnie spory wybór poradników i przewodników o samorozwoju, asertywności czy relacjach międzyludzkich. Wszystkie one dostarczają nam fachowej wiedzy i kształtują umiejętności, jak lepiej radzić sobie w życiu. Jednak szczególnie  polecam publikację Alexandry Reinwarth "Pieprzyć to!" . To naprawdę świetnie napisana książka. Pochłonęłam ją w jedno popołudnie, ale to rodzaj ...