0na i dom, który tańczy

"Są chwile, gdy w ułamku sekundy życie zmienia się na zawsze. Są momenty, gdy  świat staje się inny i już nigdy nie będzie taki sam, jak przedtem. Jedno zdarzenie, jedno zdanie, jeden błysk świadomości wystarczają, by zabrać duszę. I nagle jest się gdzieś indziej. W rzeczywistości, która już nigdy nie wróci do swoich starych kształtów. Mówią, że kiedy odchodzi miłość, czas leczy rany. Lecz tak naprawdę, gdy odchodzi miłość, czas staje w miejscu."
 
Małgorzata Oliwia Sobczak, polska pisarka kuluroznawczyni i dziennikarka pochodząca z Trójmiasta, najbardziej znana jest z bestselerowej serii "Kolory zła", "Granice ryzyka" oraz powieści "Wyrobisko". Oprócz kryminałów jest autorką baśni "Mali, Boli i Królowa Mrozu" oraz powieści obyczajowej "Ona i dom, który tańczy" (2024). Ta książka  została zainspirowana zasłyszanymi opowieściami o bliższych i dalszych członkach rodziny autorki oraz tajemnicami żuławskiej społeczności. Żuławy, to niezwykła kraina, z którą Małgorzata Sobczak jest blisko związana. Wakacje, które spędzała w starym domu u dziadków w Drewnicy pozostawiły niezatarte, wspaniałe wspomnienia. Rodzinny dom stał się tym samym bohaterem jej opowieści, w której splatają się losy trzech kobiet.

"W przeszłości pozostawiamy część siebie. Podążamy z czasem, a z każdą chwilą nas ubywa. Wszędzie tam, gdzie byliśmy szczęśliwi. Wszędzie tam, gdzie cierpieliśmy. Wszędzie tam, gdzie tęskniliśmy. Wszędzie tam, gdzie kochaliśmy, zostało coś z nas. Coś, czego nie sposób odzyskać ani odbudować. Niekiedy można to poczuć. Gdy się w te miejsca wróci. Lub kiedy mocno zaciśnie się oczy i cofnie w czasie."

Drewniany stary dom usytuowany pośród pół, od lat stał samotny i opuszczony. Kiedyś, przed laty tętnił życiem, lecz wszyscy członkowie rodziny poumierali lub wyjechali. Pozostała tylko Iwa. Młoda kobieta po długiej nieobecności przyjeżdża do rodzinnego domu na Żuławach. Potrzebuje samotności, wyciszenia. Pragnie poukładać swoje życie i zrozumieć przeszłość swoich najbliższych. Wychowali ją dziadkowie Antonina i Kazimierz. Z matką, Józefiną łączyła ją trudna relacja. Iwa postanawia zagłębić się w przeszłości swojej rodziny, by znaleźć odpowiedzi na nurtujące ją pytania. Wie, że nie zdoła poznać samej siebie, bez wiedzy o własnych korzeniach. Nie zdaje sobie jednak sprawy, jakie tajemnice z przeszłości przyjdzie jej odkryć.
 
"Ludzka pamięć jest uruchamiana przez najmniejsze impulsy. A to, o czym chce się zapomnieć, nigdy nie gubi się w mroku pamięci. Leży na samym środku sceny i czeka, by światło reflektora przesunęło się po jego wierzchu. A reflektor kołysze się to w lewo, to w prawo i zawsze przedziera się przez środek. Aby więc o czymś zapomnieć, trzeba zgasić światło. I udawać, że scena jest pusta. Pusta, cicha i ciemną."
 
Małgorzata Oliwia Sobczak tka subtelną opowieść o niezwykłych kobietach. Naprzemiennie poznajemy bolesne losy Antoniny i Józefiny. Echa ich doświadczeń pozostały w zakamarkach starego domu, który był niemym obserwatorem tragicznych wydarzeń. Poznajemy dzieje wojennej zawieruchy, śledzimy narodziny miłości, czystej i prawdziwej, przeżywamy dramat utraty tego, co w życiu najcenniejsze. W tle autora przemyca nam opowieści o Drewnicy i folklorze Żuław. To idealna lektura dla każdego, kto kocha historie o rodzinnych tajemnicach i niezwyciężonej sile kobiet. Polecam!

Komentarze