Instrukcja obsługi kobiety

 "Napisałyśmy to dla Was babeczki, żebyście lepiej rozumiały same siebie. Koniecznie pokażcie tę książkę Waszym facetom - żeby Was lepiej wyczuwali"
 
"Instrukcja obsługi kobiety" to zapis rozmowy Suzan Giżyńskiej - copywriterki i Katarzyny Miller - psycholożki, psychoterapeutki, filozofki i pisarki. To jest poradnik zarówno dla mężczyzn, jak i dla kobiet. Nawet chyba bardziej dla kobiet, jak sugerują same autorki.
 
Tak,  to zdecydowanie książka, o tym jak zrozumieć kobietę, jak zrozumieć samą siebie. Jak ogarnąć własne uczucia i zarządzać własnym życiem. To książka o tym, jak poznać siebie samą i jak żyć w zgodzie ze sobą. Już na początku pada pytanie kluczowe: Co znaczy być kobietą?
 
Katarzyna: (...) Mam ochotę na rozmowę o tym, że kobiety są bardziej skomplikowane, bardziej emocjonalne, przez lata służyły mężczyznom i przez lata ich podpatrywały, żeby poprawić swój los na ile się dawało, przez co stawały się sprytniejsze. Dzisiaj kobiety coraz częściej stawiają na uważność i empatię. Lepiej "posługujemy się" uczuciami. Potrafimy je odczuwać, nazywać i ... wzbudzać".
 
Każdy rozdział tej książki poświęcony jest odrębnemu zagadnieniu. Przytaczane są fragmenty listów i zapytania kobiet na różnorakie tematy. Każdy rozdział kończą afirmacje. Czyta się to lekko i przyjemnie. Rozdziały są krótkie, a formuła rozmowy, zastosowana w tej publikacji uatrakcyjnia odbiór tej lektury. Rozmawiają bowiem dwie mądre, wykształcone i doświadczone kobiety. Rozmawiają o sprawach kobiet. Mają często różne spojrzenia na wiele tematów. Zebrały przez życie różne doświadczenia, czym chętnie dzielą się z czytelnikami. Te dwa odrębne podejścia do tematu są dużym atutem tej publikacji. Rozmowa toczy się poprzez wymianę argumentów, uzasadnianie swojego stanowiska i dzielenie się swoimi opiniami. To nie jest zwykły poradnik napisany przez psychologa. To ukazany szeroki aspekt - kim jest dzisiaj kobieta? jaką rolę pełni w społeczeństwie? jaką ma świadomość i jak kieruje swoim życiem?
 
W tej książce kobieta traktowana jest jak symbol -  z jednej strony utożsamia się ją z życiem, pięknem, harmonią, z drugiej zaś oznacza tajemnicę i chaos. Jeszcze się taki nie urodził, który pojąłby kobiecą naturę w całej jej okazałości. Ta książka daje ku temu wskazówki, podpowiada, wyjaśnia i nakreśla skomplikowaną psychikę kobiet. Warto próbować, warto poczytać i dowiedzieć wielu ciekawych rzeczy o nas samych Drogie Panie. Czytając tę książkę, choć tego zazwyczaj nie robię, dokonałam kilku podkreśleń. Zdania, które wpadły mi w oko i zaznaczyłam je, by lepiej zapamiętać.  Oto kilka z nich:

"(...) to, co myślimy o sobie się spełnia i staje się powoli rzeczywistością..."
 
"Tracisz kontrolę nad swoim życiem dopiero, gdy w to uwierzysz"
 
"To żaden sukces wyjść za mąż, trzeba jeszcze stworzyć szczęśliwe małżeństwo. To, jak dalej się wszystko potoczy jest wielką niewiadomą. Raz na zawsze nigdy nie jest nic dane, trzeba ciągle pracować"

"Ludzie bardzo chcą mieć na wszystko przepis, ale to niemożliwe. Trzeba się otworzyć i czekać, co przyniesie chwila"

Duża część dyskusji krąży wokół relacji damsko-męskich. Oprócz tego mamy tu rozmowy o emocjach, o miłości, seksie, przyjaźni, potrzebach, macierzyństwie i pracy zawodowej. Czytając tę książkę odnosimy wrażenie, że słuchamy ciekawej rozmowy dwóch koleżanek. Język jest prosty i bezpośredni. Można czytać każdy rozdział odrębnie. Warto, faktycznie podsunąć tę publikację naszemu mężczyźnie, przynajmniej kilka rozdziałów powinno go zaciekawić. Zapraszam do lektury!

Komentarze