Niezwykły dar czy wielka mistyfikacja?

Duchy, demony, nawiedzenia, opętania, egzorcyzmy, magia, okultyzm, jeśli interesują Was takie tematy, to polecam Wam książkę pt. "Demonolodzy. Ed i Lorraine Warren" autorstwa
Geralda Brittle. To niezwykła opowieść o życiu i działalności dwojga ludzi, którzy zaistnieli w kulturze popularnej jako para badaczy zjawisk paranormalnych. Ich historia do dzisiaj wzbudza ogromne kontrowersje i skrajne emocje. Stali się oni inspiracją dla twórców książek, filmów i wielu artykułów prasowych. Rozgłos przyniosły im ekranizacje filmowe takie jak: "Obecność", "Obecność 2", "Amityville" czy "Annabelle". Obecnie w kinach możemy oglądać "Obecność 3". Fascynacja tematyką z zakresu parapsychologii w kulturze popularnej nie słabnie. Również małżeństwo Warrenów ma wciąż swoich zagorzałych zwolenników. A jak to się wszystko zaczęło?  
 
Kiedy Ed poznał Lorraine miał 16 lat. Ona rok mniej. Tych dwoje połączyły wspólne doświadczenia i zainteresowania. Ed już od dziecka doświadczał zjawisk paranormalnych, Lorraine miała dar, potrafiła kontaktować się z duchami. Ed wyczuwał i widział podobne rzeczy. Oboje posiadali niezwykłe zdolności. To naturalne, że znaleźli w sobie wsparcie i zrozumienie. Pobrali się w 1945 roku, pięć lat później na świat przyszła ich jedyna córka Judy. Para, w 1952 roku, założyła w Nowej Anglii Stowarzyszanie ds. Badań Parapsychologicznych. Do Warrenów zaczęły się zgłaszać kolejne osoby doświadczające zjawisk paranormalnych. Pierwszą głośną sprawą  była zbrodnia popełniona przez Butcha DeFeo, który w 1974 roku zastrzelił swoich rodziców i czwórkę rodzeństwa w domu rodzinnym w Amityville. Do historii przeszła też sprawa nawiedzonej lalki, w której ukrył się duch zamordowanej dziewczynki Annabelle Higgins. Jednak centralnym punktem w badaniach Warrenów były nawiedzone domy, co oddają kolejno filmy "Obecność" i "Obecność 2"
 
Słynne małżeństwo oprócz rzeszy zagorzałych zwolenników miało też sporą grupę zajadłych krytyków. Faktem jest, że ich działalność pozostawiła za sobą setki stron dokumentacji, nagrań, wywiadów, relacji świadków. Znaczna część tej dokumentacji oraz zebrane przedmioty, takie jak demoniczna lalka Annabelle czy tablica Ouija, którą wykorzystywano do wywoływania duchów, stanowią eksponaty w Muzeum Okultyzmu Warrenów. Czy to namacalne dowody czy jedynie mistyfikacja? To już pozostawiam Państwu do własnych przemyśleń. Niezaprzeczalnie Warrenowie przeszli do historii, dla jednych jako para oszustów, dla innych jako wybitni specjaliści od parapsychologii. 

"W istnienie duchów nie trzeba wierzyć - ono jest faktem. Nie warto się zastanawiać, czy tego rodzaju zjawiska wchodzą w rachubę, warto natomiast dociekać, dlaczego są autentyczne.
I dlaczego w sposób wręcz niewiarygodny komplikują ludziom życie?"
 
 Gerald Brittle "Demonolodzy. Ed i Lorraine Warren."

 

Komentarze