Biegnąca z wilkami

"Biegnąca z wilkami"
to książka ponadczasowa. Jest już na rynku wydawniczym od wielu lat, ale jej popularność wcale nie słabnie. Jest to bowiem rodzaj lektury, którą dobrze mieć pod ręką cały czas. Ta książka leży na mojej półce, przy łóżku, sięgam po nią systematycznie i ciągle coś doczytuję. Ale mimo tego nie jest mi łatwo napisać recenzję na jej temat. To trudna lektura. To ogromne źródło wiedzy z zakresu psychologii, antropologii kultury, socjologii i folkloru. Clarissa Pinkola Estes, będąca psychoanalitykiem z zawodu, pisała tę książkę przez ponad dwadzieścia lat. Przez ten okres czasu zbierała baśnie, mity, opowieści o kobietach i poddawała je analizie. Powstała w ten sposób jedna z najważniejszych książek o życiu wewnętrznym kobiety, o osobistym rozwoju i o docieraniu w głąb siebie.

"Wszystkie jesteśmy przepełnione tęsknotą za dzikością. Nie ma na nią żadnego kulturowego antidotum. Nauczono nas wstydzić się takich pragnień. Zapuszczałyśmy długie włosy, by zasłonić nimi swoje uczucia. Ale cień Dzikiej Kobiety wciąż za nami podąża, dniem i nocą."
 
To nie jest łatwa podróż i lektura tej książki też nie uchodzi za lekką. Powiedziałabym nawet, że nie jest to lektura do przeczytania "od deski do deski". Mnie się to przynajmniej nie udało. Mamy do czynienia z tekstem pełnym znaczeń, odwołań, metafor, z głębią, którą trzeba przemyśleć, zrozumieć. Kim jest Dzika Kobieta, o której pisze autorka? 
 
To kobieta wolna, świadoma swojej siły, uczuć i pragnień. To kobieta, która wie czym jest poczucie własnej wartości. To kobieta dumna, piękna i odważna. To tak naprawdę opowieść o każdej z nas. W kobietach drzemie ogromna siła, ale wydobycie jej na zewnątrz to niełatwy proces. Wewnętrzną silę kobiet niszczą stereotypy i normy społeczne i kulturowe, które pozbawiają nas praw i osłabiają poczucie wartości.  Niszczymy wreszcie tę siłę same w sobie. Stajemy się neurotyczne, bezwolne, zdominowane. Ale od czasu do czasu natura daje nam o sobie znać. Dzika Kobieta wciąż w nas żyje, oddycha i czeka aż pozwolimy jej przemówić. Odzyskamy wtedy zdolność jasność widzenia i postrzegania świata wszystkimi zmysłami. 
 
Clarissa Pinkola Estes przez lata prowadziła też badania nad zachowaniem wilków w ich naturalnym środowisku. Swoją tezę o istnieniu archetypu Dzikiej Kobiety oparła właśnie na analizie natury kobiet i wilków. Wykazała niesamowite analogie w funkcjonowaniu grupowym, takie jak zdolność do poświęceń, wyostrzone zmysły, głęboka intuicja, wewnętrzna siła i odporność, troska o innych członków grupy, odwaga. Cechy te są bliskie kobietom, które nie zatraciły w sobie dzikiej natury. W których nie przygasł naturalny ogień, który ociepla nasz wewnętrzny świat. Na koniec chciałabym przytoczyć fragment noty od wydawcy, który świetnie definiuje i podsumowuje "Biegnącą z wilkami". Zachęcam do lektury i życzę głębokich doznań literackich.
 
"W każdej kobiecie drzemie potężna siła, bogactwo dobrych instynktów, moc twórcza oraz odwieczna prastara mądrość. To dzika kobieta, symbolizująca instynktowną naturę kobiet. Jest ona zagrożona, bo choć dar dzikiej natury dostajemy w chwili narodzin, społeczeństwo usiłuje nas "cywilizować" i wtłoczyć w sztywne role, które zagłuszają głębokie, życiodajne przesłanie naszych dusz (...)." 

Komentarze