"Nie mogła chyba nazywać się lepiej... Lilka. Właśnie Lilka. Imię, które ma w sobie coś ze śliskich pogwizdów wilgi i bladoliliowego bzu... (...) Była jak nikt i to bez śladu pozy czy maniery. Oryginalność jej nie była wcale robiona, tylko wynikała sama z siebie, jako naturalny przejaw jej osobowości złożonej, bogatej i własnej (...)."
Beata Obertyńska
Mariola Pryzwan z zawodu jest nauczycielem bibliotekarzem. Od 1987 roku pracuje w Pedagogicznej Bibliotece Wojewódzkiej im. Komisji Edukacji Narodowej w Warszawie. Aktywnie działa w Towarzystwie Nauczycieli Bibliotekarzy Szkół Polskich oraz w Stowarzyszeniu Bibliotekarzy Polskich. Ponadto zajmuje się publicystyką i pisaniem biografii. Jest autorką książek o Annie German, Zbigniewie Cybulskim, Halinie Poświatowskiej, Władysławie Broniewskim, Marii
Dąbrowskiej, Marii Kownackiej, Annie Jantar oraz o Marii
Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej.
"Niezwykle
wrażliwa, odbierała świat inaczej niż wszyscy. Jej ogromną integrację z
naturą widać w jej wierszach i obrazach. Poezja była u niej czymś
organicznym. Lilka jakby urodziła się z talentem poetyckim. Wrażliwa na
wiele rzeczy patrzyła inaczej, widziała więcej i przeżywała silniej niż
ludzie z jej otoczenia. (...) A ona zawsze była przede wszystkim sobą,
nikogo nie udawała."
Simona Kossak
Maria Pawlikowska-Jasnorzewska
to polska poetka, dramatopisarka i malarka. Jej wiersze weszły do
kanonu lektur szkolnych. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska pochodziła ze
słynnego roku Kossaków. Przyszła na świat 24 listopada 1891 roku w Krakowie, jako Maria Janina Teresa Kossak, córka malarza Wojciecha Kossaka i Marii z Kisielnickich. Jej starszym bratem był Jerzy Kossak, wybitny malarz, przedstawiciel realizmu. Młodszą siostrą Marii była pisarka Magdalena Samozwaniec. Poetka trzykrotnie wychodziła za mąż, lecz dopiero w małżeństwie z oficerem lotnictwa, Stefanem Jerzym Jasnorzewskim odnalazła prawdziwą miłość i bezpieczną życiową przystań.
"Pawlikowska wierzyła w czarne koty, w podkowy znalezione na drodze. Ale to nie znaczy, że była przesądna. To było jej myślenie magiczne. Rzeczy, które przynosiły jej pecha, natychmiast usuwała z domu. Interesowała się ezoteryką. Wierzyła, że istnieje coś więcej, a nie tylko to, co namacalne, sprawdzone, dowiedzione."
Simona Kossak
Maria
Pawlikowska-Jasnorzewska zadebiutowała trzema wierszami w "Skamandrze" w
1922 roku. Jej poezja cieszyła się dużym uznaniem wśród czytelników,
krytyków literackich i pisarzy. W 1926 roku ukazał się jeden z jej najpiękniejszych tomików poezji, zatytułowany "Pocałunki". Jej debiutem scenicznym był "Szofer
Archibald. Komedia w trzech aktach", który ukazał się w 1924 roku.
Twórczość Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej zdominowały wiersze
miłosne. Wiele z nich stało się tekstami piosenek znanych polskich
twórców muzycznych. W 1937 roku Maria Pawlikowska-Jasnorzewska została laureatką Literackiej Nagrody Miasta Krakowa. Pozostawiła po sobie wybitny dorobek literacki.
"Lilka żyła, aby pisać.(...) Poezja piękna i gorzka była ciężarem życia Lilki. Niosła ten ciężar przez ostatnie lata rozłąki wojennej aż do sali szpitalnej smutnego miasta Manchester."
Antoni Słonimski
Wojna rozdzieliła rodzinę Kossaków. Maria wraz z mężem wyjechała najpierw do Paryża, a potem do Anglii. Osiadła z mężem w Blackpool, gdzie znajdowała się baza Royal Air Force. Pobyt na uchodźstwie był dla niej sprawą trudną i bolesną. Chciała wracać do kraju. W czasie wojny straciła obojga rodziców. Jasnorzewska podupadła na zdrowiu. W 1944 roku zdiagnozowano u niej nowotwór. Choroba
rozwijała się szybko. Lilka ostatnie miesiące życia spędziła w szpitalu w
Manchesterze. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska zmarła 9 lipca 1945 roku. Została pochowana na cmentarzu Southern Cemetery w Manchesterze. Jej mąż Stefan Jerzy Jasnorzewski dołączył do niej 23 sierpnia 1970 roku.
"Nienawidziła wojny i jej nieludzkiego, morderczego bezsensu. Podnosiła mężnie swój głos poetyckiego protestu, tragiczny ludzki krzyk - w obronie skrzywdzonej ludzkości i moralnych wartości życia (...)."
Hanna Mortkowicz-Olczakowa
Publikacja "Lilka. Maria Pawlikowska-Jasnorzewska we wspomnieniach i listach" to prawdziwa gratka dla miłośników twórczości poetki. Mariola Pryzwan zebrała w tej książce cenne materiały ikonograficzne, wspomnienia jej bliskich i przyjaciół, listy oraz wypowiedzi samej Jasnorzewskiej. Materiały pochodzą z prasy krajowej i emigracyjnej, a także z innych publikacji poświęconych Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Wspomnienia uzupełniają dokumenty, fotografie i akwarele z prywatnej kolekcji Kossaków. Publikacja stanowi przepiękny i wzruszający portret niezwykłej kobiety. Kobiety niezwykle wrażliwej i czułej, co zapisało się w jej wspaniałej twórczości. Rok 2025 został ogłoszony przez Senat RP - Rokiem Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. To doskonała okazja, by poznać bliżej sylwetkę i twórczość jednej z najwybitniejszych polskich poetek.
"Kocham ją bardzo. Jest dla mnie wszystkim, co dać mi mogła ziemia. Jest wiatrem. Jest ciszą. Głosem, który wciąż słyszę."
Stefan Jerzy Jasnorzewski
Komentarze
Prześlij komentarz