O zmierzchu. Jak przestać bać się życia i przeżyć je po swojemu

"Życie się robi lepsze o zmierzchu, czyli seks, sens i cała reszta."
 
Marta Niedźwiecka jest  psycholożką i sex edukatorką, autorką niezwykle popularnego podcastu "O zmierzchu". W 2016 roku, wraz z dziennikarką Hanną Rydlewską, napisała książkę "Slow sex. Uwolnij miłość", która zdobyła uznanie czytelników. W 2023 roku ukazała się jej kolejna publikacja, zatytułowana "O zmierzchu. Jak przestać bać się życia i przeżyć je po swojemu". To jedna z lepszych książek, jakie czytałam w ostatnim czasie. To wspaniała lektura o emocjach, o relacjach międzyludzkich, o seksualności, o mierzeniu się z własnymi demonami i o samoświadomości. Przede wszystkim jednak to poradnik o tym, jak żyć w zgodzie z samym sobą. To lektura, w której każdy znajdzie coś dla siebie.

"Opowieść o ludzkiej psychice musimy zacząć od emocji, bo to zupełna podstawa, żeby móc zrozumieć siebie, innych i rzeczy, które nam się przydarzają."
 
Książka rozpoczyna się od omówienia kluczowej sprawy dla nas wszystkich, a mianowicie od analizy emocji. Marta Niedźwiecka wprowadza nas w zawoalowany świat uczuć i w ciekawy sposób opowiada, o co chodzi z tymi emocjami. Pisze o wpływie naszej kultury, rodziny i najbliższego otoczenia na to, jak podchodzimy do emocji. Omawia najważniejsze funkcje i cechy emocji. Podkreśla wagę tego, by nauczyć się rozpoznawać emocje, by zrozumieć czym są i jaki wpływ na nas wywierają. Ta wiedza pomoże nam w procesie regulowania naszego życia emocjonalnego. A to niezwykle istotna sprawa, by radzić sobie z codziennością i czerpać radość z życia.

"Emocje to złożona, genialna sygnalizacja świetlna i symboliczna naszej psychiki. Naprawdę genialna, jedyny problem polega na tym, że nie umiemy dobrze z niej korzystać."

Autorka pisze również o tym jak ważne jest uświadomieniu sobie własnych pragnień i potrzeb. Choć sprawa wydaje się z pozoru prosta, to jak się okazuje, większość ludzi nie zna swoich potrzeb. Mało tego, większość osób nie rozróżnia potrzeb od pragnień. Marta Niedźwiedzka porusza również takie tematy, jak umiejętność stawiania i respektowania granic, poczucie samotności, poczucie bezsilności i bezsensu, poczucie izolacji. Podpowiada jak radzić sobie w trudnych sytuacjach życiowych. Podaje różnorodne przykłady i dzieli się z nami obserwacjami z własnej pracy zawodowej. Dużą uwagę zwraca na bycie dla siebie dobrym. Dla siebie i dla innych, a tym niezwykle pomaga zwyczajna łagodność.

"Równie mocno jak sukcesów potrzebujemy odpoczynku. Zarówno głowy, jak i ciała, w którym twardość odkłada się w postaci chronicznych napięć. Bez łagodności i odpuszczania nie ma regeneracji i ukojenia. Dlatego najwyższy czas na zmianę definicji supermocy. (...) Tylko łagodność może nas uratować."

Oczywiście dużo znajdziecie w tej książce informacji, porad, podpowiedzi na temat związków i relacji międzyludzkich. To bardzo ważna i obszerna część tej publikacji. Przeczytacie tam o miłości, związkach i trudach bycia razem. Zachęcam, by szczególną uwagę zwrócić na rozdział "Czterech jeźdźców apokalipsy", dotyczący czterech dysfunkcyjnych stylów komunikacji, które potrafią zepsuć relacje w niejednym związku. Autorka dużo uwagi poświęca kwestii intymności i oczywiście seksualności. W tym rozdziale znajdziecie wszystko, co chcielibyście wiedzieć o seksie i seksualności człowieka. Nikt tak dobrze nie pisze na ten temat, jak Marta Niedźwiecka. 

"Inteligencja seksualna to jedna z ważnych miękkich kompetencji, którą możemy kształtować i rozwijać całe życie. Jej podstawą jest edukacja seksualna oraz dobrze zabsorbowane osobiste doświadczenia. Opiera się na kontakcie z ciałem i emocjami oraz na rozumieniu własnych potrzeb (nie tylko w obszarze seksualności)."

Polecam Wam zarówno książkę, jak i podcasty Marty Niedźwieckiej. Kiedy już znajdziecie chwilę dla siebie, być może wieczorową porą, o zmierzchu, zanurzcie się w tych niezwykłych opowieściach. Możliwe, że odnajdziecie tam siebie, może znajdziecie odpowiedzi na nurtujące Was pytania. Na pewno dostaniecie olbrzymią dawkę wiedzy, która pozostanie z Wami na długo. Gorąco zachęcam do lektury!

Komentarze