Podróż po wolność

Na temat sytuacji osób czarnoskórych w Ameryce powstała już niejedna publikacja, jednakże każdorazowo ten temat wzbudza we mnie ogromne poruszenie. Odbieranie ludziom wolności, stosowanie niewyobrażalnej przemocy wobec drugiego człowieka - tylko ze względu na inny kolor skóry, jest dla mnie nie do pojęcia. Najgorsze jest to, że to nie jest zbyt odległa historia. Ponadto, rasizm nawet dzisiaj znajduje swoich zwolenników, dlatego książki takie jak "Kolej podziemna", której autorem jest Colson Whitehead, mają tak ogromne znaczenie. Niewolnictwo to jedna bardziej okrutnych form ucisku drugiego człowieka. 
 
Autor w swojej powieści opowiada nam historię Cory - urodzonej w niewoli, porzuconej przez matkę, młodej kobiety, która zbiera się na odwagę, by zawalczyć o siebie i swoją wolność. Ucieka z plantacji i wyrusza w podróż po Ameryce. Ucieka podziemną koleją. Nie wiadomo, kto ją zbudował i dokąd prowadzi. Ukryta pod ziemią, częściowo zasypana i nieczynna jest jedyną szansą na ratunek.  
 
"(...) jeśli ktoś chce zrozumieć ten kraj, musi pojechać koleją. Pędząc przed siebie, wyjrzyjcie z wagonu, a zobaczycie prawdziwą twarz Ameryki"  
 
Co można zobaczyć podróżując podziemną koleją? Zastanówmy się nad tym. Czy zobaczymy czarną twarz Ameryki? zobaczymy mrok otaczający nas z każdej strony, ciasny tunel, który jest jedyną drogą ucieczki. Cora ucieka z Georgii, trafia do Karoliny Południowej, następnie do Karoliny Północnej, trafia do Indiany, gdzie wydawać by się mogło, że znalazła swoje miejsce na ziemi. Ale to nie koniec podróży. Ameryka dopada ją wszędzie. Znów musi ruszać w drogę. Jej śladami podąża łowca niewolników - Arnold Ridgeway. Czy ta historia znajdzie pozytywny finał? 

Wymowa tej powieści jest ponadczasowa. Każdy człowiek, niezależnie od koloru skóry, wyznania, poglądów, orientacji seksualnej ma prawo do szacunku i wolności. Dominacja "białego człowieka" przyniosła niewyobrażalne krzywdy w całym świecie. Krzywdy zostały usprawiedliwione, lecz nie zapomniane. Colson Whitehead przypomina nam o tym, by ludzkość już nigdy nie popełniła podobnych błędów.

"Biali przybyli na tę ziemię, by zacząć życie od nowa i uciec przed tyranią swych panów, tak jak wolni czarni uciekali przed swoimi. Przyświecających im ideałów odmawiali jednak innym. (...) zabierali to, co należało do innych, czy to namacalne jak piach, czy nienamacalne jak wolność"
 
"Kolej podziemna"  została odznaczona Nagrodą Pulitzera 2017 i National Book Award 2016. Zachęcam do lektury.

Komentarze