Chłopki. Opowieść o naszych babkach
"Smak głodu - trudno o nim zapomnieć, nigdy się nie zmienia, może się ukryć pod innymi nazwami, ale pozostanie tym samym: niechcianym smakiem biedy, do którego za żadne skarby nie chce się wracać."
Losy chłopek ukazują potworne nierówności w patriarchalnym społeczeństwie. Nasze babki i prababki pracowały znacznie ciężej niż mężczyźni. Przez większość czasu będąc albo w ciąży, albo w połogu. Nie było dla nich żadnej taryfy ulgowej. Obarczone obowiązkiem wyżywienia rodziny, często same były mocno niedożywione. Pracowały od świtu do nocy. Często upokarzane i bite. Czasem próbowały uciec do pracy na służbę lub wyjechać na saksy, żeby trochę zarobić. Ale były wtedy narażone na zaczepki i wykorzystywanie przez swoich pracodawców, co często kończyło się niechcianą ciążą, a to dla kobiety był prawdziwy dramat.
"Porzucenia, pokątne aborcje, dzieciobójstwa to z pewnością doświadczenia naszych przodkiń, które jeśli przeżyły, na ogół niosły samotnie swój grzech. O takich sprawach nasze milczące rodziny milczą jeszcze bardziej."
Ta książka szarpie emocjami, niezwykle porusza. Joanna Kuciel-Frydryszak pisze również o losach swojej rodziny. Pokazuje statystyki, opiera się na danych demograficznych, wykorzystuje bogatą bibliografię, lecz przede wszystkim oddaje głos samym kobietom. Dociera do pamiętników, do ustnych przekazów, do historii opowiadanych szeptem w niejednej rodzinie. Opiera się na wywiadach i wspomnieniach. Odtwarza w ten sposób świat, który był codziennością naszych przodkiń. To niesłychanie ważne świadectwo. To głos kobiet, który pomału staje się słyszalny. Publikacja "Chłopki. Opowieść o naszych babkach" powinna być lekturą obowiązkową. Nie tylko dla kobiet.
🔗 My, „Chłopki”. Co odziedziczyłyśmy po naszych babkach? Rozmowa z Joanną Kuciel-Frydryszak
📑 Autorka książki "Chłopki", Joanna Kuciel-Frydryszak, obudziła w nas potrzebę rozmawiania o przodkach
📑 Żeby wybaczać, trzeba zrozumieć. Z autorką „Chłopek” rozmawiamy o kulisach pracy nad książką
🎧 Wieś, czyli dzieje przemocy? „Chłopki”, historia ludowa i historia wsi
Widziałam na Legimi tę książkę. Chcę ją przeczytać.
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto!
Usuń